Dieta w zawale

Zawał serca zawsze zaskakuje pacjenta. Ale to nie jest tak, że jesteś wobec niego bezbronny. Jest szereg rzeczy, które możesz zrobić, by zminimalizować to ryzyko. Możesz wykonywać regularne badania profilaktyczne, prowadzić aktywny tryb życia oraz – a może przede wszystkim – kontrolować to, co jesz. Chciałbym pokazać Ci jaki wpływ ma jedzenie na stan Twojego organizmu. Przy okazji przywołuję szereg badań, które udowodniły w niepodważalny sposób, że lekarstwo na serce znajduje się w kuchni. Dieta w zawale może mieć kluczowe znaczenie!

 

Nie przegap swojej szansy

Praktycznie każdy pacjent, którego leczyłem po zawale serca był zaskoczony, że mu się to przydarzyło akurat teraz. Oczywiście standardowo leczy się farmakologicznie pacjentów po zawałach, tak samo jak leczy się pacjentów, którzy mają zdiagnozowaną miażdżycę (przyczynę zawału i udaru). Jest to jednak reagowanie na kryzys lub nasilające się objawy choroby. Ale w żadnym razie leczenie farmakologiczne nie jest leczeniem podstawowej przyczyny problemów zdrowotnych, jaką jest nieprawidłowy styl życia.

Pamiętaj, że nawet w 40% przypadków zawałów pierwszym jego objawem jest zatrzymanie akcji serca, które kończy się nagłą śmiercią pacjenta. W takim scenariuszu pacjent umiera jeszcze przed udzieleniem wykwalifikowanej pomocy. Jaki z tego płynie wniosek? Nie odkładaj zmiany trybu życia na później, bo możesz przegapić swoją szansę.

 

Obraz serca podczas badania USG serca

Obraz serca podczas badania USG serca

Co jeść, żeby serce było zdrowe

Malejącą śmiertelność z powodu chorób kardiologicznych zaobserwowano wśród pacjentów, którzy spożywali dużą ilość warzyw, żelazo zawarte w naturalnych, roślinnych produktach, skrobię i złożone węglowodany[1].

Powinieneś jeść:

  • dużo warzyw w każdej postaci, ale im mniej przetworzone, tym lepiej; szczególnie warzywa korzeniowe, warzywa liściaste, groch, bób, soczewica
  • pełnoziarniste makarony
  • brązowy ryż
  • otręby, musli, płatki owsiane
  • pełnoziarniste pieczywo.

 

Czego nie jeść, żeby serce było zdrowe

Już 50 lat temu naukowcy potwierdzili, że w skali populacji zachodzą korelacje pomiędzy śmiertelnością z powodu chorób serca a wysokim spożyciem takich produktów, jak:

  • tłuszcze nasycone – zapomnij o nich, ponieważ istnieje jasna i wprost proporcjonalna zależność pomiędzy rosnącą zawartością tłuszczy nasyconych w diecie, a wzrostem śmiertelności z przyczyn kardiologicznych[2].
  • białka pochodzenia zwierzęcego – im więcej ich w diecie, tym częściej u pacjentów dochodzi do śmierci z powodów kardiologicznych[3]; w przeciwieństwie do białka pochodzenia roślinnego, spożycie białka zwierzęcego wiąże się ze wzrostem cholesterolu we krwi
  • cukru rafinowanego.

Czyli ogranicz lub wyeliminuj: masło, sery, mięso, jogurty, mleko, jaja, biały cukier, produkty wysoko przetworzone (gotowe dania, słone i słodkie przekąski, fast food).

Zauważono również, że bardzo negatywny wpływ ma spożycie zbyt dużej ilości kalorii więc kontroluj czy nie jesz za dużo.

Czy ktoś to zbadał?

Doktor C. Esselstyn przeprowadził badania na grupie pacjentów z zaawansowaną chorobą wieńcową. Jego założenie było proste – wyeliminować z diety tych pacjentów pokarmy, które uszkadzają funkcje śródbłonka naczyniowego, czyli tłuszcze, oliwy, drób, ryby, mięso, nabiał, jaja, cukry przetworzone i źródła kofeiny.

Jaki był tego efekt? Doktor Esselstyn przełamał miażdżycowy stan zapalny naczyń za pomocą diety roślinnej z dużymi dawkami antyoksydacyjnie działających zielonolistnych warzyw (6 porcji w ciągu dnia). Przez 16 lat, w ciągu których monitorowano pacjentów nie rozpoznano żadnego kolejnego zawału.

Potwierdził to inny naukowiec, doktor D. Ornish, który odnotował, że korzyści ze zmiany stylu życia były proporcjonalne do wprowadzonej zmiany – im bardziej pacjent przestrzegał zaleceń dotyczących nieprzetworzonej diety roślinnej oraz zdrowego stylu życia, tym lepsze były wyniki badań kontrolnych.

 

Śródbłonek naczyniowy – pomijany kluczy do sukcesu

Śródbłonek naczyniowy wyjątkowo aktywna wyściółka naczyń krwionośnych, która wpływa na ich strukturę i przebudowę oraz na tworzenie nowych naczyń. Śródbłonek wydziela m.in. tlenek azotu, który działa przeciwzapalnie (przeciwmiażdżycowo) i rozkurcza nasze naczynia.

Zatem, jeżeli chcesz zregenerować swój śródbłonek naczyniowy, to najlepszym sposobem jest włączenie do diety powodujących uwalnianie antyoksydantów, zmniejszających stan zapalny naczyń:

  • dużej ilości zielonolistnych warzyw – kapusta, brokuł, szpinak, brukselka , jarmuż, sałata[4],
  • owoców jagodowych – truskawki, borówki, jagody, jagody goji, żurawina, maliny.

Pamiętaj, że najlepszą metodą dostarczenia sobie z pokarmem tlenku azotu jest przeżuwanie takich warzyw, jak rukola, jarmuż, szpinak, zielone części buraka. Proces przeżuwania jest w tym przypadku kluczowy.

Warto zadbać o ograniczenie:

  • ilości spożywanej oliwy – nawet te roślinne tłuszcze, jeśli spożywane w skoncentrowanej formie mają negatywny wpływ na funkcję śródbłonka naczyniowego[5]

Geny czy nawyki?

Jak sądzisz, co jest odpowiedzialne w większym stopniu za problemy z miażdżycą – geny czy nawyki? Otóż badania dowiodły, że to dziedziczenie niezdrowych nawyków dotyczących stylu życia, a nie geny predysponują nas w większym stopniu do przedwczesnej śmierci z powodu chorób serca. Zaskoczyłem Cię tym? Wytłumaczenie jest banalne. Zazwyczaj jemy to, czego nas nauczono, a w większości niestety nie jest to dieta ani optymalna, ani zdrowa.

A zatem wracamy do punku pierwszego: nie czekaj ze zmianą swojego stylu życia na zdrowszy, ponieważ… możesz nie zdążyć.

 

Rekomendacja lekarza

We wstępie napisałem, że dzięki wskazówkom zawartym w artykule profilaktycznie możesz zadbać o swoje serce. Tak właśnie jest. Ale jeśli pierwszy zawał już za Tobą, cholesterol jest wysoko powyżej normy, ciśnienie skacze jak szalone albo zmiany miażdżycowe stają się naprawdę groźne, to te wszystkie rady są również dla Ciebie.

To nie tylko zalecenia profilaktyczne, ale również element leczenia już powstałych zmian i wychodzenia z nich. Sposób odżywiania to bardzo istotny element terapii!

[1] Praca Artaud-Wild SM z 1993 r.

[2] Praca N. Jolliffe

[3] Praca N. Jolliffe i Yudkin

[4] Badanie z Okinawy

[5] Dane i badania zebrane przez F. Christian