Choroby serca – leczenie w czasach zarazy. Historia mojego pacjenta
Chciałbym podzielić się z Wami moimi przemyśleniami „podyżurowymi”. Choroby serca nie czekają aż skończy się epidemia. Wykonywałem wczoraj zabieg u mężczyzny zaledwie kilka lat starszego ode mnie. Pan Andrzej ma obecnie 53 lata. Dwa miesiące temu pojawił się u niego dyskomfort w klatce piersiowej oraz duszność. Ze względu na okoliczności związane z koronawirusem, pan Andrzej został zarejestrowany na poradę do swojego lekarza rodzinnego. Ten, po wysłuchaniu objawów pacjenta, zalecił